Ash siedział już za kierownicą. Na widok Maggie przechylił

  • Oda

Ash siedział już za kierownicą. Na widok Maggie przechylił

16 April 2021 by Oda

się i otworzył drzwi od strony pasażera z takim impetem, że trzasnęły ją w kolano. - Wsiadaj - rzucił. Już miała powiedzieć coś, co poszłoby mu w pięty, ale zmełła ostre słowa w ustach: czy nie obiecała sobie przed chwilą, że postara się być miła i wyrozumiała? - Jeżeli go najpierw nie zabiję- mruknęła do siebie, wyjmując Laurę z wózka. 70 Odezwała się dopiero wtedy, kiedy miała względną pewność, że nie rozniesie Asha na strzępy. Pewnie i wówczas nic by nie powiedziała, gdyby nie fakt, że zmierzali w przeciwnym kierunku: oddalali się od rancza. - Dokąd jedziesz? - zagadnęła, usiłując nadać swojemu głosowi w miarę normalne brzmienie. - Do twojego domu. Odwróciła gwałtownie głowę. - Po co? - Muszę przejrzeć rzeczy Star. - Tu raczył wreszcie spojrzeć na Maggie. - Masz jej rzeczy, prawda? - upewnił się poniewczasie. Na myśl o otwieraniu kartonów z rzeczami Star Maggie coś ścisnęło za gardło. - Mam - przytaknęła. - Po co chcesz przeglądać jej rzeczy? - Wynająłem prywatnego detektywa. Powiedział, że to ułatwi mu zadanie. Jeżeli oczywiście znajdę coś, co mogłoby naprowadzić go na trop krewnych. Maggie była tak przygnębiona po śmierci Star, że nie pamiętała zbyt dokładnie, co pakowała do kartonów, które potem przewiozła do swojego mieszkania. - Niewiele tego - powiedziała z wahaniem. - Trochę ubrań. Buty. Drobiazgi osobiste. - A książeczka czekowa? Odcinki zrealizowanych czeków? Pokręciła głową. - Star nie miała konta w banku. Żyła od wypłaty do wypłaty, a Dixie nie robiła przelewów, tylko płaciła nam ze swojego konta. 71 - Musi coś być, jakiś ślad. Maggie bardzo wątpiła, by Ash znalazł ten ślad, ale nie chciała dzielić się z nim swoimi wątpliwościami. Kiedy podjechali pod jej dom, wysiadła z ociąganiem. Na ganku podała klucz Ashowi i to on otworzył drzwi. Weszła za nim do środka i omal nań nie wpadła, tak gwałtownie się zatrzymał. - Chryste, jak tu duszno! Jak w piecu. - Zaczął się gwałtownie wachlować. - Przepraszam, nie mam klimatyzacji - sarknęła. - A nawet gdybym miała, nie zostawiłabym włączonej, prawda? - Aż tak u ciebie kiepsko z pieniędzmi? - Ash jakby nie dosłyszał drugiej części zdania.

Posted in: Bez kategorii Tagged: piotr polk wiek, piotr polk wiek, falowane krótkie włosy,

Najczęściej czytane:

- Tak, teraz już koniec z głupotami- mruknął.

- Matthew - powiedziała Sylwia - ogromnie mi przykro. - Wiem. - Chciał ją znów pocałować, ale zabolało go, kiedy się schylał, więc zrezygnował. - Mówiłem, że nic mi nie jest. Po prostu ... [Read more...]

- Myślałam, że umówiłaś się z Annie?

- Mówiłam ci o Nic. - Imogen wyglądała na rozdrażnioną. - Zresztą, jaka to różnica? - Chyba żadna. - Karolina przyjrzała jej się badawczo. - Dobrze się ... [Read more...]

Musiała znaleźć jakąś drogę wyjścia, sposób, żeby się oderwać.

Te wypadki już się wydarzyły, a ponieważ tak bardzo pragnęła utrzymać więź z córkami Karo, musiała teraz poszukać najlepszej metody, jak z nimi postąpić. Pod względem psychiatrycznym rzecz ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 112.opole.pl

WordPress Theme by ThemeTaste